Czym są sieci afiliacyjne? Pojęcie jest bardzo rozpowszechnione, ale jeśli mamy zbudować definicję, to musimy się nieco zastanowić. Na to pytanie, skierowane przez laika, możemy odpowiedzieć: „to katalogi programów partnerskich”.
Większość zapisując się do sieci afiliacyjnych, jest wydawcami. Oznacza to tyle, że umieszczają dane programy partnerskie na swoich stronach internetowych – jest to tak zwany wynajem powierzchni reklamowej on-line.
Oczywiście nikt nie robi tego za darmo – wypłatę dostaję się, na przykład, za kliknięcia w dany baner, rejestrację, zakup konkretnego, reklamowanego towaru (otrzymujemy prowizję).
Prowizja najczęściej jest stałą kwotą, np. 50 gr, lub przelicza się ją procentowo w zależności od towaru, np. 15% ceny przedmiotu. Pierwszy sposób najczęściej spotykany jest w portalach informacyjnych, wielotematycznych, o dużej liczbie unikalnych użytkowników. Drugi typ prowizji popularny jest szczególnie wśród tematycznych stron, blogów, których w Polsce jest coraz to więcej.
Bardzo często ludzie pytają się, czy z sieci afiliacyjnych można wyżyć. Ja z mojego doświadczenia mogę stwierdzić tyle że jest to możliwe. Jest, tylko trzeba naprawdę do tego się porządnie przyłożyć.E-biznes nie jest dla każdego – toż to wiadomo. Aby osiągnąć zadowalające zyski (w przedziale bliskim średniej krajowej), trzeba mieć albo duży portal, albo sieci odpowiednich, tematycznych blogów.
- Czarnogóra w tym roku na wakacje…
- Zarabianie na YouTube
Zobacz też: