Jak pewnie wszyscy wiedzą, jednym z największych eksporterów na świecie są Chiny. Z Chin trafia do Unii Europejskiej (a także do Polski) naprawdę duża ilość towarów. Nie rzadko odbiegają one nieco jakością od wymogów europejskich, a mimo tego trafiają rynki wewnętrzne w UE. Co jakiś czas pojawia się jakaś afera dotycząca partii towaru, która raczej nie powinna wylądować na unijnym rynku. Dlaczego? Otóż nie da się dokładnie sprawdzać i kontrolować tak olbrzymiej ilości produktów. Większości celnik rzuci okiem i na tym kontrola się kończy.
Obecnie jednak, ludzie coraz częściej robiąc zakupy, gdy wybierają jakiś towar, to sprawdzają gdzie zostało on wyprodukowany i coraz częściej rezygnują z chińskiego produktu – należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że często kupujemy chińskie towary nawet o tym nie mając pojęcia.
Przeważnie towary wyprodukowane wewnątrz krajów Unii posiadają wyższa jakość, co ma zapewne szczególne znaczenie w przypadku opakowania żywności (chodzi tu przede wszystkim o skład chemiczny). Jako takie opakowanie żywnościowe można na przykład wskazać popularne papilotki do ciastek. Gdyby ktoś nie wiedział to wyjaśnię, że papilotki to nie tylko papierki do zakręcania włosów, papilotki to także takie foremki, w których umieszcza się babeczki. W dzisiejszych warunkach rynkowych papilotki bardzo dobrze sprzedają się również jako oddzielny towar i kupowane są przez domowych pasjonatów wypieków. Niemniej jednak papilotki najczęściej kupowane są jednak przez przedsiębiorstwa cukierniarskie oraz same cukiernie. Oczywiście papilotki to jedynie wybrany przykład tego rodzaju towaru pochodzącego z rynku europejskiego.
- Cateringowy interes
- Być sobie szefem
Zobacz też: