Niestety w ostatnim okresie zainteresowanie rynkiem walutowym znacznie zmalało. Przyczyniło się do tego wiele czynników. Jednym z nich był kryzys ekonomiczny strefy euro. Pomimo wielu starań rządów krajów członkowskich, kondycja gospodarki unijnej została bardzo nadszarpnięta.
Nie da się ukryć, że z powodu kłopotów Grecji cała strefa członkowska straciła wiele. Najbardziej dało się to odczuć krajom, które dużo eksportowały. Niemcy bardzo dotkliwie odczuły spadek kursu euro. Pojawiło się nawet wiele opinii na temat zniesienia tej waluty i wprowadzenia z powrotem marki. Zdaniem wielu nacjonalistów, niemiecka waluta byłaby dla gospodarki Niemiec dużo bezpieczniejsza. Na spadku wartości euro straciły również dużo kraje, które te walutę wprowadziły dopiero niedawno. Dużo dotkliwiej kryzys przeżyły kraje takie jak chociażby Słowacja niż Polska. Kryzys odbił się również na kondycji szwajcarskiej gospodarki. Bank centralny pomimo wielu starań i toczonych bitew nie był w stanie przezwyciężyć windowaniu się kursu franka.
Frank strzeli w górę jak jeszcze nigdy. Powodem było przeniesienie całej uwagi inwestorów poza unijnych na bezpieczniejszą walutę europejską. Kryzys ekonomiczny pokazał, że nigdy nie da się przewidzieć, co stanie się i jak zachowają się waluty na rynku walutowym. Giełda walutowa stała się wyjątkowo nieprzewidywalna i strategie optymalnej gry na giełdzie forex, które do tej pory świetnie się sprawdzały, ostatnio nie zawsze są godne polecenia.
Pamiętajmy, że giełda walutowa forex nie jest dla amatorów i jeśli chcemy tam grać to naprawdę potraktujmy sprawę poważnie i przygotujmy się jak najlepiej od strony teoretycznej.
Zobacz też: